Moja firma stanęła przed zadaniem stworzenia kopii bezpieczeństwa dużej ilości danych (300+ GB) na nośniku optycznym. Dlaczego właśnie na takim?

Ano, założenie było, że jako rozwiązanie typu „ostatnia deska ratunku”, backup ten ma przeżyć wydarzenia tego rodzaju, na których polegną rozwiązania tradycyjne (dysk twardy i pendrive), typu zalanie, upadek, przeciążenie elektryczne itd. Oraz — co najważniejsze! — ponownie podkreślając „ostatnią deskę ratunku”, rozwiązanie to miało być odporne na nieumiejętną bądź niedozwoloną modyfikację i usunięcie danych.

W czasach dzisiejszych nawet zapis na dyskach lokalnych odchodzi do lamusa na rzecz przechowywania danych w chmurze. Ale nawet jeśli założymy (naiwnie?), że opisane powyżej „katastrofy” nas nie dotyczą (bo wszak to właściciel chmury odpowiada za prewencję przed nimi, prawda) to nadal pozostajemy w tym wypadku wrażliwi na ostatnie zagrożenie — błędne lub celowe nadpisanie lub usunięcie ważnych danych.

I tu z pomocą przychodzą płyty optyczne.

Gdyby ktoś się zgadzał z taką opinią, to niniejszy artykuł zawiera podsumowanie kosztów uruchomienia i utrzymywania tego rodzaju backupu (ceny z połowy listopada 2017 r.).

Podsumowanie

Dla archiwizacji 300+ GB danych przy mniej radykalnym podejściu do bezpieczeństwa (płyty wielokrotnego zapisu) mamy koszty rzędu 670 zł jednorazowo:

• 420 zł nagrywarka,
• 15 zł ew. jakieś etui na płyty,
• 235 zł jednorazowy zakup płyt wielokrotnego zapisu.

Przy bardziej radykalnym podejściu (płyty jednokrotnego zapisu) mamy 470 zł na start:

• 420 zł nagrywarka,
• 50 zł znacznie większe etui na płyty,

plus 137 zł miesięcznie (koszt płyt jednokrotnego zapisu) przy założeniu wykonywania jednej kopii bezpieczeństwa typu „ostatnia deska ratunku” w miesiącu.

Analogicznie, jeśli zdecydujemy się na taką kopię wykonywaną częściej (tygodniowo?) lub rzadziej (kwartalnie, rocznie?) to koszt pozostanie ten sam, zmieni się tylko częstotliwość.

Koszty. Płyty

(cennik z Allegro)

Jednokrotnego zapisu

(kupno nowej płyty przy każdej aktualizacji kopii bezpieczeństwa; znacznie bezpieczniejsze ale słabsze ekonomicznie):

• BD-R: (25 GB): od 2,35 zł (przy zakupie 25 szt. / 59 zł): odnośnik,
• BD-R DL (50 GB): od 8,50 zł (1 szt. + 5,20 zł koszt przesyłki): odnośnik,
• BD-R XL (100GB): od 40,00 zł (1 szt. + 5,20 zł koszt przesyłki): odnośnik.

Wielokrotnego zapisu

(kupno nowej płyty teoretycznie tylko raz, na początku; to chyba mimo wszystko sensowniejsze rozwiązanie — mniej bezpiecznie ale znacznie lżejsze dla budżetu):

• BD-RE: (25 GB): od 4,90 zł (+5,20 zł koszt przesyłki): odnośnik,
• BD-RE DL (50 GB): od 22 zł (przy zakupie 5 szt. / 110 zł): odnośnik,
• BD-RE DL (50 GB): od 25 zł (1 szt. + 8 zł koszty przesyłki): odnośnik,
• BD-RE XL (100 GB): od 69 zł (przy zakupie 3 szt. / 205 zł): odnośnik,
• BD-RE XL (100 GB): od 99 zł (1 szt. + 5 zł koszty przesyłki): odnośnik.

Przykładowe zasoby

Poniżej podsumowanie przykładowych zasobów (z mojej firmy), które zostały użyte do oszacowania powyższych cen (w nawiasach sugerowane nośniki wraz z cenami dla wariantu z płytami wielokrotnego zapisu):

• strumienie głosowe: 165 GB (2 x BD-RE XL / 100 GB = 140 zł),
• dane z pierwszego zestawu: 7 GB (1 x BD-RE / 25 GB = 5 zł),
• dane z drugiego zestawu: 20 GB (1 x BD-RE / 25 GB = 5 zł),
• dane pozostałe: 5,5 GB (1 x BD-RE / 25 GB = 5 zł),
• obrazy: 92 GB (1 x BD-RE XL / 100 GB = 70 zł),
• strumienie audio: 12 GB (1 x BD-RE / 25 GB = 5 zł),
• oprogramowanie: 10 GB (1 x BD-RE / 25 GB = 5 zł),
• strumienie wideo: 2701 GB (–).

Ostatnia pozycja została wyrzucona poza temat backupu na płytach optycznych z oczywistych względów — przy tym rozmiarze kopia bezpieczeństwa (nawet „ostatniej deski ratunku”) zajęłaby od 27 (BD-RE XL) do 110 (BD-R) płyt. Rozwiązanie to (nawet pomijając temat nakładów czasowych na stworzenie i utrzymywanie takiej kopii bezpieczeństwa) kosztowałoby fortunę.

Co wybrać?

Radykalność w podejściu do bezpieczeństwa należy w tym przypadku rozważać w kontekście wspomnianej niechcianej lub nieuprawnionej modyfikacji albo usunięcia danych. Stosowanie płyt wielokrotnego zapisu jest znacznie bardziej ekonomiczniejsze ale nie chroni nas przed tego rodzaju zagrożeniem (podobnie jak chmura). Osoba działająca bez odpowiedniej wiedzy, pod wpływem chwili lub na naszą niekorzyść będzie w stanie zmodyfikować lub usunąć dane z płyty BluRay w identyczny sposób jak mogłaby to zrobić z chmury lub z dysku przenośnego.

Bardziej radykalne podejście (stosowanie płyt jednokrotnego zapisu) praktycznie rozwiązuje ten problem (płytę raz zapisaną można co najwyżej zniszczyć fizycznie) ale dokłada dwa nowe — koszty utrzymywania (zakup nowych płyt) i problem z przechowywaniem.

Tu, niestety, decyzja pozostaje już w gestii czytelnika.